Rzeczywiscie kojarzy Ci sie bardziej z Kieslowskim? Z konkretnymi tytulami czy ogólnie z mistycyzmem jaki staral sie zawrzec w swoich flmach?

Raczej kojarzy mi sie z mistycyzmem ogólnie jaki d, a film wciaga w historie bohaterów, która przeciez nie jest przeciez zaawansowna fabularnie.
Tarkowskiego nie znosze. Według mnie tenm człowiek uprawia anty-kino. Oglądając jego filmy, można zniechecic sie do kina w ogóle. Tarkowski jest zimny i w kółko jeszcze te religijne odniesienia i pseudofilozoficzne rozmowy...
Powrót przypomina mi poza Kieślowskim, jeszce atmosfere Pikniku pod Wisząca Skała Weira... W obu filmach jest ona sugestywnie oddana na ekranie.

Religijne odniesienia - takie, ze az moga razic, wystepuja bodaj tylko w 'Ofiarowaniu', ktorego zreszta nie lubie. Ale 'Zwierciadlo' jest niezwykle klimatyczne i jest w nim wlasnie i motyw pojawienia sie ojca, i samotnosc matki, i stany hipnotycznej niemalze zadumy wybitnie analogiczne do 'Powrotu' - mam na mysli postacie matki i babki chlopcow. Ojciec wedrujacy bez wyjawionego celu bardzo mi sie kojarzy z glownym bohaterem filmu 'Stalker' Tarkowskiego oprowadzajacego po strefie zakazanej ku glebszemu zrozumieniu i poznaniu. I rowniez ten cel zostaje niejako osiagniety w 'Powrocie'. Chlopcy dowiaduja sie rzeczy cennych w tej podrozy donikad = podrozy ku sobie. W "Pikniku' tez oczywiscie mamy hipnotyczny trans i motyw poszukiwania. Jesli Kieslowskiego cokolwiek to chyba tylko moglabym wskazac na Podwojne zycie Weroniki. Dla mnie jednak najzywsze skojarzenia sa z dwoma ww. tytulami Tarkowskiego - nie wiem, czy akurat te filmy miales okazje zobaczyc...

"Tarkowskiego nie znosze. Według mnie tenm człowiek uprawia anty-kino. Oglądając jego filmy, można zniechecic sie do kina w ogóle. Tarkowski jest zimny i w kółko jeszcze te religijne odniesienia i pseudofilozoficzne rozmowy..." - fidelio9.
Z tego co widzę, film "Powrót" należy do Twoich ulubionych...: nie razi Cię religijne odniesienie, które - przynajmniej dla mnie - oddaje sens całego filmu? ;)